Od dłuższego czasu chodziło za mną rozmalowanie się w nowych tematach. Tęskniłam za ilustracją modową, bo ta była moją pierwszą. Jako mała dziewczynka, chyba nawet jeszcze nie nastolatka, produkowałam hurtową ilość projektów modowych. Malowałam sylwetki kobiet przeróżnej urody odzianych w stroje mniej lub bardziej ekstrawaganckie.
Tym razem zamarzyła mi się moda w bardziej artystycznej wersji.. Nie skupiona na konkretnych kreacjach, ale raczej na postaci kobiety, której moda podkreśla charakter, nadaje szyku. Gdzie moda mówi coś konkretnego o kobiecie. Taką modę uwielbiam – tę która w zależności od postaci mówi bardzo różnymi językami.
Chyba nigdy jeszcze tak bardzo za modą nie tęskniłam, gdyż czas kwarantanny i domowe nauczanie mojej drużyny skutecznie zniechęca mnie do zabaw modą. Łatwiej i wygodniej w takim domowym trybie życia sięgnąć po dres :(. Może właśnie te okoliczności skłonią mnie do tego, żeby w temacie mody jeszcze bardziej się rozmalować!
Dziś chcę Wam pokazać trzy ilustracje, które stworzyłam w technice akwareli i wydrukowałam w postaci składanych kartek. Ten format wydał mi się odpowiedni, gdyż może być dyskretnym dodatkiem do wnętrza, prezentu, jak i inspiracją kolorystyczną.
*blue mood
Ilustracje są zabawą formą, deseniem i kolorem. Lekkie, niedokończone, zostawiające przestrzeń do interpretacji, uzupełnione jedynie kilkoma słowami.
*always look for the sun
black&white
Mam nadzieję, że moje ilustracje mówią same za siebie, więc komentarz z mojej strony wydaje się zbędny:).